Co zrobić, aby ochronić dziecko przed deprawacją, którą niesie przedmiot: edukacja zdrowotna?

22 sierpnia 2025

Tylko do 25 września 2025 r. masz czas, aby wypisać swoje dziecko z zajęć edukacji zdrowotnej. Najlepiej jednak zrobić to znacznie wcześniej, do 1 września, by mieć pewność, że dziecko nie będzie musiało uczestniczyć już w pierwszych lekcjach ideologicznego przedmiotu.
Nie wierz w ani jedno zapewnienie MEN, że to ważny i potrzebny przedmiot. Program tych zajęć to zlepek różnych lewackich ideologii, które długofalowo zaszkodzą Twojemu dziecku.

Ideologia w edukacji zdrowotnej
Barbara Nowacka skonstruowała program nauczania, który zrobi krzywdę wszystkim dzieciom. Zawiera on seksualizację dzieci, normalizuje zmianę płci, rodziców przedstawia jako źródło manipulacji, promuje ideologię klimatyzmu, antykoncepcję, propagandę szczepień, przygotowuje do akceptacji kolejnych lockdownów, normalizuje aborcję jako zwykłe świadczenie medyczne.
O tym, co zawiera program edukacji zdrowotnej już pisaliśmy. Początkowo przedmiot miał być obowiązkowy dla wszystkich. Po naciskach środowisk rodzicielskich Minister Edukacji zmieniła decyzję i przedmiot ma być nieobowiązkowy. Jednak w rozporządzeniu zawarła haczyk: wszyscy uczniowie począwszy od klasy IV szkoły podstawowej są automatycznie zapisani na edukację zdrowotną. Będą mogli na nią nie uczęszczać tylko, jeśli ich rodzice do 25 września złożą stosowny sprzeciw.
Uchroń swoje dziecko przed seksualizacją i ideologicznym praniem mózgu. Wypisz je z zajęć jak najszybciej, przekaż także informację innym rodzicom, który pragną dobra dla swoich dzieci. Pamiętaj – sprawa dotyczy każdego dziecka, które idzie do IV klasy SP i wyżej.

Rezygnacja z edukacji zdrowotnej: oświadczenie
Prezentujemy wzór oświadczenia o rezygnacji z edukacji zdrowotnej.
Edukacja zdrowotna – jak wypisać dziecko?

Stąd pobierz oświadczenie o rezygnacji z edukacji zdrowotnej, wypełnij dokument odpowiednimi danymi, podpisz go i złóż w szkole.
Koniecznie weź dwie kopie – jedna zostanie w sekretariacie, na drugiej weź podpis i pieczątkę pracownika szkoły jako potwierdzenie, że tego dnia Twoje oświadczenie wpłynęło.
Pamiętaj, że mimo wakacji sekretariaty szkół pozostają otwarte, dlatego nie musisz czekać ze złożeniem dokumentu do 1 września. Tak naprawdę najlepiej złożyć oświadczenie rodzicielskie jeszcze przed rozpoczęciem zajęć, aby Twoje dziecko nie musiało uczestniczyć w ani jednej lekcji EZ.

Nie daj się nabrać na uspokajające komunikaty ze strony Ministerstwa Edukacji ani pseudoekspertów. To podstęp. Ekspertem od swojego dziecka, jego wychowania i przyszłości jesteś przede wszystkim Ty sam jako rodzic. To Ty zostaniesz z problemami wychowawczymi i ze skutkami demoralizacji, jakich doświadczy Twoje dziecko.

Podobne programy pisali pedofile
Warto także pamiętać, że w innych państwach na świecie, gdzie wprowadzono do szkół programy bliźniaczo podobne do polskiej edukacji zdrowotnej, okazywało się, że ich twórcy wykazywali skłonności pedofilskie i wykorzystywali seksualnie dzieci. Tak było np. w Kanadzie, gdzie program edukacji seksualnej stworzył pedofil Benjamin Levin. Podobnie jak dziś tłumaczy Barbara Nowacka i jej pomocnicy, ci aktywni pedofile przekonywali wcześniej, że ich edukacja ma na celu dobro dzieci.

List Prezydium Konferencji Episkopatu Polski w sprawie nowego przedmiotu Edukacja zdrowotna.

Drodzy Siostry i Bracia!

Dzieci potrzebują miłości rodziców, ich troski i ochrony przed różnego rodzaju zagrożeniami. Od 1 września 2025 r., w miejsce likwidowanego Wychowania do życia w rodzinie, zostanie wprowadzony do szkół nowy przedmiot: Edukacja zdrowotna. Rodzice będą mogli decydować, czy ich dziecko ma w tych zajęciach uczestniczyć czy nie.

Prowadzona przez niektóre media propaganda podkreśla, że w edukacji zdrowotnej chodzi o zdrowie uczniów, a tymczasem w istotnej swej części przedmiot ten zawiera treści dotyczące tzw. zdrowia seksualnego, których celem jest całkowita zmiana w postrzeganiu rodziny i miłości.

Tematyka seksualności w ramach Edukacji zdrowotnej jest oderwana od kontekstu małżeństwa i rodziny. Małżeństwo jest tu tematem prawie nieobecnym, zaś rodzina – rozumiana jako ojciec, matka i dzieci – jest całkowicie zmarginalizowana. Natomiast tam, gdzie jest o niej mowa, przedstawiana jest w negatywnym kontekście, zaś macierzyństwo ukazane jest jako źródło zagrożeń. Takie ujęcie ludzkiej seksualności zagraża prawidłowemu rozwojowi osobowemu dziecka i stawia pod znakiem zapytania przyszłość demograficzną naszego kraju. Według założeń nowego przedmiotu, uczniowie mają być od najmłodszych lat poddawani erotyzacji. Aktywność seksualna została oderwana od małżeństwa i przedstawia się ją jako wyzwolenie z wszelkich barier, w tym granic wiekowych i odpowiedzialności za jej skutki. Za jedyny warunek podjęcia współżycia uznane zostało kryterium świadomej zgody

Edukacja zdrowotna wprowadza do szkoły genderową koncepcję płci. Nie wspiera młodych ludzi w zaakceptowaniu swojej płci biologicznej. Przeciwnie, zachęca dzieci i młodzież do odrzucenia swej kobiecości lub męskości. Otwiera w ten sposób drogę do tego, aby dziewczęta identyfikowały się jako chłopcy, a chłopcy identyfikowali się jako dziewczęta. Do tego typu identyfikacji skłania obecne w podstawie programowej pojęcie „tożsamość płciowa” oraz „kwestie prawne i społeczne grup osób LGBTQ+”. Ostatecznie taka droga może prowadzić do podjęcia operacji „zmiany płci”, czyli nieodwracalnego okaleczenia ciała młodych ludzi i wielkiej tragedii dla nich samych i ich rodzin.

Wizja seksualności i płci obecna w Edukacji zdrowotnej jest niezgodna z polskim systemem prawnym. Konstytucja wyraźnie podkreśla, że małżeństwo, rodzina, macierzyństwo i ojcostwo pozostają pod ochroną państwa. Ponadto w prawie oświatowym widnieje wiele zapisów zobowiązujących instytucje państwowe do działań prorodzinnych. Polskie prawo jednoznacznie przyjmuje istnienie dwóch płci: męskiej i żeńskiej. Wprowadzana do szkół tzw. Edukacja zdrowotna łamie wszystkie tego typu przepisy prawne, a w dłuższej perspektywie zmierza do zmiany polskiego prawa – na prawo antyrodzinne i destabilizujące płeć. Ta wizja w sposób oczywisty niszczy fundamenty wychowania. Temu celowi ma służyć także bezprawne ograniczanie lekcji religii w szkole. Kościół naucza, że seksualność ma służyć miłości małżeńskiej i rodzicielstwu, że małżeństwo i rodzina dopełniają się w pełnej miłości woli Boga, że męskość i kobiecość zawarte są w stwórczym dziele Boga.

Drodzy Rodzice! Przyszłość dzieci jest w Waszych rękach. Pamiętajcie, że jesteście w sumieniu przed Bogiem odpowiedzialni za ich prawidłowe wychowanie. Nie wolno Wam zgodzić się na systemową deprawację Waszych dzieci, która ma być prowadzona pod pretekstem tzw. edukacji zdrowotnej. W trosce o wychowanie i zbawienie, apelujemy, abyście nie wyrażali zgody na udział Waszych dzieci w tych demoralizujących zajęciach.

Na trud realizacji rodzicielskiego obowiązku wychowania z serca błogosławimy:
Abp Tadeusz Wojda SAC Przewodniczący KEP
Abp Józef Kupny Z-ca Przewodniczącego KEP
Abp Marek Marczak Sekretarz Generalny KEP.