W niedzielę, 23.08.2020 r. w parafialnej wspólnocie gościliśmy księdza Zdzisława Prusarczyka, pallotyna, który od wielu już lat pracuje na misjach w Afryce, w Rwandzie. Długo na Niego czekaliśmy a to wszystko z powodu koronowirusa. Miał być naszym kaznodzieją 3 maja, na naszym parafialnym odpuście, ale dopiero teraz mógł przylecieć na swój urlop do Polski. Odbył konieczną kwarantannę i dla uspokojenia siebie i nas zrobił też testy, których wynik jest negatywny.
Jego obecność i słowo, które wygłosił ma nie tyle „zarazić” nas troską o misyjne dzieło Kościoła – bo przecież wielu naszych parafian o misjach stale pamięta chociażby przez roczne skarbony misyjne – co na nowo w nas ją spotęgować. Ks. Zdzisław w swoich kazaniach przybliżył realia życia w Rwandzie, ogromną biedę, brak pracy a co za tym idzie brak środków na życie, na utrzymanie dzieci, na kształcenie. Misjonarz – w kontekście objawień maryjnych w Kibeho, z których płynie ciągle aktualne wołanie o wiarę głęboką, praktykowaną w życiu codziennym – przedstawił palącą potrzebę przebaczenia, bez którego nie można żyć normalnie.
Misjonarz podziękował wszystkim, w tym także pierwszokomunijnym dzieciom i ich rodzicom, którzy swoimi ofiarami wspomogli budowanego w rekordowym tempie przedszkola w rwandyjskiej wiosce Kinoni /patrz wcześniejszy wpis na naszej stronce/. Dobrodzieje budowanego przedszkola – ci, którzy od początku przekazywali pieniądze na to dzieło – jak również uczestnicy Mszy świętych zostali obdarowani przez Księdza proboszcza Ignacego prezentami – pamiątkami, które przywiózł z pielgrzymki do Kibeho. Były to ręcznie robione krzyżyki, figurki Matki Bożej z Kibeho, różańce a także malowane oraz wyklejane kartki z motywami afrykańskimi i religijnymi.
Roczne skarbony misyjne przyniesiemy do kościoła w niedzielę, 25 października. Ich zawartość będzie przekazana do Kinoni na funkcjonowanie przedszkola – przede wszystkim na wyżywienie dzieci, na materiały szkolne, zabawki, na szkolne ubranka, itp.