REKOLEKCJE DLA PRZEWODNICZĄCYCH APOSTOLATU MARYJNEGO
Po raz pierwszy w Pogórzu odbyły się rekolekcje trzydniowe dla przewodniczących Apostolatu Maryjnego z naszej diecezji , trwające od piątku 29 marca do niedzieli 31 marca.
W okresie Wielkiego Postu istnieje szczególna potrzeba spojrzenia na sens naszego pobytu tu na tej ziemi przez pryzmat życia Jezusa- Boga w ciele człowieka; Jego zbawczej dla nas męki za nasze grzechy, przez Jego dobrowolne stanie się żertwą , by z czystej miłości do człowieka okazać mu ten ostateczny sens bytu każdego z nas…
Człowiek od zarania dziejów szukał Boga i szukał sensu życia; proces ten trwa nadal, bo nie wszyscy ludzie pojmują, że Bóg żywy jest wśród nas i działa poprzez ludzi…
Rekolekcje są taką sposobnością odkrywania rzeczywistych prawd.
Bóg jest Miłością… człowiek jest narzędziem, przez które może przepływać Jego Moc, jeśli przyjmie łaski, którymi Bóg wciąż obdarowuje człowieka; jeśli przyjmie to chce czynić dobro i pomnażać dobre czyny tak, by nasza pobożność nie była pusta i by nasza modlitwa szła rzeczywiście w parze z orszakiem dobrych uczynków…
Rekolekcje te miały na celu także to, by będąc ze sobą nieco dłużej „znalazł się czas” do bliższego wzajemnego poznania się, podzielenia się ze sobą doświadczeniami, poglądami, świadectwami, nowymi pomysłami, by w przyszłości nasza współpraca AM w diecezji była jeszcze bardziej owocna; przepełniona miłością do Boga odbijającą się w miłości braterskiej zawsze dążącej do wyszukiwania dobra, rozpalania, podtrzymywania i powiększania płomieni miłości Bożej w człowieku…
Tu w Pogórzu miałam już niejednokrotnie sposobność przekonać się, że „ ci ludzie” wiedzą co jest najistotniejsze a klimat jaki stwarzają goszczący nas sprawia, że chciałoby się jeszcze pozostać… jeszcze pobyć wśród nich… i to jest bardzo budujące…
Przez trzy dni 16 osób z AM reprezentujących różne parafie naszej diecezji w bardzo urozmaiconym programie „modlitewno-zapoznawczym” doświadczyło tego klimatu i łask Bożych przepływających przez człowieka poddającego się tym „przypływom”. W sobotę dołączyło kolejnych 36 osób -zaangażowanych w Dzieło Maryi dającej nam oręż w postaci Cudownego Medalika, za pomocą którego dzieje się tak wiele dobra-by wspólnie oddać cześć Bogu i też „pobyć” trochę ze sobą…
W Bogu jesteśmy równi… staram się mieć to na uwadze i dlatego szczególnie chylę czoło przed ludźmi zdającymi sobie do końca z tego sprawę… Dzięki Bogu, że jest jeszcze sporo takich właśnie ludzi, których modlitwa idzie poprzedzona tym „orszakiem dobrych uczynków”, co w Pogórzu jest szczególnie zauważalne…
Dziękuję tym wszystkim nie pomijając nikogo i nie wymieniając imiennie, ale Bogu są zapewne znane te osoby, które są blisko Niego i do tego innych też „ciągną” i przybliżają…
Jeśli ktokolwiek tu przyjedzie to z pewnością sam je zauważy a ja tylko mogę uczciwie polecić wszystkim, by korzystać z takich „nadarzających się okazji” i samodzielnie doświadczyć obecności żywego Boga wśród ludzi…
Składam z serca płynące Bóg zapłać za to, że jesteście a na te zbliżające się święta Zmartwychwstania Pańskiego życzę radości, miłości i otwartości serca na działanie łask Bożych.
Wszystko z Niepokalaną Teresa Szponar- członkini AM w Pogwizdowie